Był i Zajączek…
Dzieci, które były dzisiaj na mszy św. o godz. 10.30 spotkały prawdziwego Zajączka… A Zajączek jak to Zajączek… Pohasał wokół kościoła, porozrzucał prezenty i już chciał uciekać… Ale nasze dzieci nie dały za wygraną… Wołały, wabiły marchewką no i Zajączek się pokazał! Nie tylko się pokazał ale poszedł z maluchami na ogród i cieszył się razem z nimi, kiedy zbierały prezenty.
Radość dzieci nieoceniona! Dzięki, Zajączku!