wtorek, 10 grudnia, 2024
Aktualności

Wielki Wtorek


Widzimy ich, jak siedzą za stołem. Jest pora wieczerzy. Wokół unosi się zapach ziół i przytłumiony gwar dalekiego miasta. Jeszcze nie wiedzą, że to ich ostatni wspólny wieczór. Planują więc, wspominają, śmieją się zapewne. Deszcz słów za chwilę przerwie błyskawica: „Panie, życie moje oddam za Ciebie”. To Piotr. Pozostali patrzą z niemym podziwem…

Tylko Jezus wie, że zanim minie ta noc, zanim – zwiastując nadejście świtu – zapieją koguty, Piotr trzy razy go zdradzi… Potem zostanie mu wybaczone. Jednak wiele pustyń będzie musiał przebyć zanim zrozumie wagę wypowiadanych słów i ciężar zawartej w nich odpowiedzialności.

***

Słowa i odpowiedzialność w twoim życiu…

Ileż ich już było!.. Tych zapewnień, deklaracji, obietnic i przyrzeczeń, ślubów, przysiąg i postanowień. Tych wszystkich powtarzanych na serio romantycznych słów: o wierności aż po grób, o miłości większej niż śmierć. Szeptanych do ucha we wiosennych parkach i deklarowanych przed ołtarzem w rytmach weselnego marsza. Słów, w których oddawałeś wszystko, chciałeś umierać dla kogoś… Przysiąg składanych Bogu, kochanym, sobie… Gdzie są, jakie wiatry noszą je po świecie? Ilu ludziom wolałbyś dzisiaj nie patrzeć w oczy, by uniknąć tego, co Piotr zobaczył w oczach Jezusa: gęstszego niż mrok bezgwiezdnej nocy smutku oszukanej miłości…

Spróbuj dzisiaj wziąć sobie wolne od radia i telewizji. Zostaw na kilka dni filmy i najnowsze kompakty. Wydobądź się spod tej góry trocin i sieczki, jaką codziennie mielą we wszystkich mediach, a która wypełnia niepostrzeżenie twoje wnętrze. Zatęsknij za pustynią. Cichą, ogromną i bezludną. Tą, która jest w tobie. To na niej Chrystus pokonał szatana – władcę kłamstwa. Na niej nauczysz się ważyć i szanować słowa. Odszukaj w myśli, w sercu, albo w dalekim mieście tych, których poraniły twoje złamane przyrzeczenia. Przytul ich swoją modlitwą, ogrzej pamięcią. Proś o wybaczenie… Wtedy nie będziesz musiał obawiać się porannego piania kogutów.

(Tekst: ks. prof. Arkadiusz Wuwer)